Raportowanie pozafinansowe nikogo już dzisiaj nie dziwi. Dziwi raczej jego brak. Jednak 10 lat temu nikt nie sądził, że moda na filantropię przekształci się w skuteczny sposób zarządzania przedsiębiorstwem.
10 lat temu powstał RaportCSR – medium, które za cel obrało sobie promowanie biznesu społecznie odpowiedzialnego. Raport jest publikowany kwartalnie już od 2009 roku. Ukazały się dotychczas 42. edycje, w których wyróżniono ponad 70. laureatów za najciekawsze akcje i kampanie CSR-owe. Od dekady zajmujemy się promowaniem społecznie odpowiedzialnych podmiotów. Wierzymy bowiem, że przestrzeganie zasad CSR-u w firmach przekłada się na poprawę jakości życia na naszej planecie. Wiemy, że konsumenci decydują o być albo nie być firm i marek. Świadomi konsumenci nie wybiorą przedsiębiorstw niezaangażowanych społecznie i ekologicznie, prawda? Koło się zamyka, a my pomagamy mu obracać się w odpowiedzialnym kierunku.
Ruchy konsumenckie zmieniły oblicze biznesu. Społeczna odpowiedzialność to odpowiedź na protesty przeciwko nieetycznej produkcji, niszczeniu środowiska naturalnego przez koncerny i nieludzkiemu traktowaniu pracowników. Od kiedy konsumenci zrozumieli swoją siłę i zaczęli ją wykorzystywać, oblicze biznesu zmieniło się nieodwracalnie, zyskując ludzką twarz.
Mija 10 lat od rozpoczęcia projektu. Kwartalnik ukazuje się regularnie w „Gazecie Finansowej”. Nieustannie wyróżniamy w nim odpowiedzialne firmy i opisujemy ich działania. Z czasem ramy publikacji przestały wystarczać na raportowanie o nowych trendach CSR-owych. Powstał portal RaportCSR.pl, który, mam nadzieję, stał się istotnym punktem na mapie odpowiedzialnych mediów.
Rzeczywistość się zmieniła, przybywa również etycznych przedsiębiorców na rynku. Jednak misja informacyjna i edukacyjna naszej redakcji nie straciła na znaczeniu. Wciąż trzeba przypominać, że przestrzeganie kodeksu pracy nie czyni firmy społecznie odpowiedzialną. Bo CSR to dodatkowe obowiązki i wsparcie dla pracowników, które nakłada na siebie pracodawca. Dodatkowe do tych już obowiązujących w ramach prawa pracy.
Wciąż zdarza się także mylenie CSR-u z przestrzeganiem zasad BHP. Dlatego opisujemy, jak społecznie odpowiedzialni pracodawcy wprowadzają dodatkowe szkolenia i ułatwienia dla pracowników. Dodatkowe do tych obowiązkowych w ramach kodeksu pracy.
Nie wszyscy są świadomi, że ograniczanie uwalniania do ekosystemu toksycznych substancji nie jest zachowaniem CSR-owym, tylko przestrzeganiem prawa. Dlatego opisujemy przedsiębiorców, którzy stawiają sobie o wiele wyżej poprzeczkę, przestrzegając o wiele bardziej restrykcyjnych norm. Dodatkowo wspierają proekologiczne akcje, podejmowane przez lokalne społeczności lub sami je inicjują. Takie przedsiębiorstwa prezentujemy i stawiamy za wzór po to, by promować dobre wzorce.
Firmy działają nie tylko w okolicznościach przyrody, ale także w obrębie danej społeczności. I relacje z tą lokalną społecznością również są unormowane: poczynając od przepisów prawa miejscowego, aż po regulacje krajowe. Społecznie odpowiedzialna firma dodatkowo włącza się w działania na rzecz rozwoju regionu, na terenie którego prowadzi działalność. Opisując je, podkreślamy, że dialog związany z utrudnieniami dla mieszkańców z powodu działalności firmy jest obowiązkiem, a nie CSR-em.
Podsumowując: świat się zmienia, zmienia się świadomość społeczna i oczekiwania wobec biznesu. Niezmiennie jednak potrzeba rzetelnych informacji, które nadadzą tym zmianom ton.