Advertisement

Zaczęliśmy leczenie systemu

W świecie, w którym napięcia geopolityczne i kolejne kryzysy gospodarcze dominują medialnie, bezpieczeństwo zdrowotne coraz częściej spada na dalszy plan. A przecież to właśnie ono – ciche, systemowe i długofalowe – powinno stanowić absolutny fundament państwowej stabilności.

Marek Sokół, ekspert medialny

Dziś nie wystarczy już gaszenie pożarów. Potrzebujemy trwałych rozwiązań, które je wyprzedzą, zamiast tylko na nie reagować.

W tym kontekście polityka lekowa przestaje być kwestią branżową – staje się jednym z kluczowych elementów odpowiedzialnego zarządzania państwem. Firmy farmaceutyczne, jeszcze do niedawna postrzegane były głównie jako dostawcy leków, dziś coraz częściej stają się aktywnymi uczestnikami kształtowania systemu zdrowotnego. W obliczu zmieniających się regulacji – takich jak unijna dyrektywa ściekowa, która stawia nowe wymagania wobec producentów medykamentów – branża zmuszona jest szukać przyszłościowych rozwiązań, które skutecznie łączą innowacyjność z odpowiedzialnością środowiskową. To zadanie do łatwych nie należy, jest jednak konieczne. I – jak się okazuje – również możliwe.

Widać to na przykładzie firm, które nie tylko adaptują się do nowych realiów, ale też je współtworzą. Jedną z nich jest Adamed Pharma – po raz trzeci z rzędu uznany za najlepszego pracodawcę w branży farmaceutyczno-biotechnologicznej wg rankingu polskiej edycji magazynu „Forbes”. Za tym wynikiem stoi nie tyle efektywna kampania wizerunkowa, ile stały dialog z pracownikami i realne wdrażanie ich opinii w struktury firmy. To przykład tego, że odpowiedzialność – szczególnie wewnętrzna – może bezpośrednio przekładać się na stabilność i rozwój.

Pojedyncze przykłady nie zbudują jednak całego systemu. Jeśli myślimy o długofalowej polityce zdrowotnej, konieczne jest tworzenie przestrzeni do wymiany doświadczeń i wspólnego projektowania rozwiązań w szerokiej skali. Taką inicjatywą jest nadchodzące Forum Pracownika i Pracodawcy, które 11 czerwca odbędzie się w SGH. Będzie to okazja nie tylko do rozmów o przyszłości rynku pracy, ale też do zdefiniowania roli sektora farmaceutycznego w systemie ochrony zdrowia. Spotkanie połączy tych, którzy tworzą miejsca pracy, z tymi, którzy z tych miejsc korzystają. Może także stać się początkiem realnej zmiany – opartej na współpracy, a nie konfrontacji.

Wbrew pozorom to nie nadmierne regulacje są dziś największym zagrożeniem dla systemu. To brak spójnej wizji, który skutkuje chaotycznymi decyzjami i rezygnacją z myślenia długofalowego. Tymczasem zdrowie publiczne nie może być politycznym dodatkiem – powinno być jego trzonem. Polityka lekowa nie może zaś być reakcją na kryzysy, tylko strategią wyprzedzającą potencjalne zagrożenia.

Zaczęliśmy leczenie systemu. Teraz potrzebujemy konsekwentnych działań oraz dobrej współpracy. I spokoju – również legislacyjnego – by nie przeszkadzać tym, którzy na co dzień pracują nad tym, by dostęp do nowoczesnego i bezpiecznego leczenia nie był luksusem, ale standardem. Właśnie od nich zależy, jaką receptę wystawimy sobie jako społeczeństwo na następne lata.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Najnowsze

Od liberalizmu do protekcjonizmu: Jak zmienia się gospodarka światowa

Z Tomaszem Wróblewskim, prezesem Warsaw Enterprise Institute – think tanku, który określa się jako konserwatywny, rozmawia Kazimierz Krupa. Tomasz Wróblewski:...

Zarabiamy coraz więcej i zaczynamy odkładać pieniądze

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2025 r. wyniosło 8750,34 zł, tj. wzrosło nominalnie o 7,5 proc. w porównaniu z wrześniem ub. roku....

Wakacje od ZUS

Na 0,5 mln przedsiębiorców jeszcze w tym roku czekają wakacje, w kieszeni zostanie im z tego powodu 360 mln zł. Kamil FacWiceprezes Faktura.pl, Rafał Kozielski z Finea Rafał...

Paradoks AI: pracujemy szybciej, czujemy się gorzej

Praca ramię w ramię ze sztuczną inteligencją przestaje być futurystyczną wizją, a staje się codziennością milionów osób. ChatGPT, Copilot, Gemini i dziesiątki...

Inwestowanie w nieruchomości stabilną formą lokowania kapitału

Nieruchomości mieszkaniowe utrzymują swoją pozycję jako jedna z najstabilniejszych form lokowania kapitału – zarówno w ujęciu długoterminowym, jak i...