Advertisement

Top 5 najdroższych wysp na sprzedaż

Piaszczyste plaże, błękitne laguny czy romantyczne zachody słońca i to na własność? To wszystko można mieć kupując prywatną rajską wyspę. Wymaga to jednak zasobnego portfela. Prywatne wyspy potrafią kosztować bajońskie wręcz sumy. 

Oskar Sękowski

analityk HREIT

Kawałek Tajlandii za ponad 670 mln dolarów

Najdroższym obiektem wystawionym obecnie na sprzedaż jest wyspa Rangyai położona u wybrzeży Tajlandii. Można ją nabyć za równowartość 160 mln dolarów, co przy obecnym kursie oznacza kwotę ponad 672 mln złotych.

Ten położony w Azji morski raj znajduje się na wschód od największej tajskiej wyspy, czyli Phuket. Choć cena wydaje się zaporowa, to wydatek rekompensować mogą niezliczone zalety tego kawałka lądu położonego w akwenie Morza Andamańskiego. Mowa tutaj o rajskich plażach pokrytych białym piaskiem, czy bujnych, tropikalnych lasach. Wszystko to znajdziemy na 44 hektarach terenu, na który można dostać się łodzią bezpośrednio z miasta leżącego na wspomnianej wyspie Phuket.

Kokosowy raj za 100 mln dolarów

Kolejny obiekt to kawałek lądu położony w Ameryce Środkowej, a dokładnie u wybrzeży Belize. Być może największą zachętą do zakupu tej wyspy będzie fakt, że leży ona na Morzu Karaibskim. Podobnie jak w przypadku poprzedniej propozycji znajdziemy tutaj rajskie, białe plaże. Wyspa porośnięta jest palmami kokosowymi. Niezapomnianych wrażeń dostarczają również otaczające wyspę turkusowe wody, w których podziwiać można rafę koralową.

Na ponad 15-hektarowej wyspie znajdziemy nie tylko dzikie tereny, ale i zabudowania. Obecnie znajduje się tam 6 domów letniskowych, dwa doki dla łodzi oraz farma słoneczna. Właścicielem wyspy na Karaibach można się stać za 100 mln dolarów, czyli ponad 420 mln złotych.

400 milionów za skrawek ziemi u wybrzeży Florydy

Pozostając w tym samym obszarze geograficznym, ale przemieszczając się w kierunku północno-wschodnim można dopłynąć do wybrzeży Florydy. Znajdziemy tam propozycję za 95 mln dolarów. W przeliczeniu na polską walutę będzie to niecałe 400 mln złotych.

Wyspa ta jest nieco mniej dzika niż wcześniejsze oferty. Na ponad 10 hektarach znajdziemy bowiem willę z trzema sypialniami, do której przynależy dom dozorcy oraz dok, a także przystań z 20 stanowiskami przeznaczonymi dla jachtów. Dodatkowo w centrum wyspy zlokalizowane są korty tenisowe, które pełnią także rolę lądowiska dla helikopterów.

Jest tu też coś dla smakoszy – łowiska homarów. Dla rozrywki możemy skorzystać z snorkelingu, nurkowania czy wędkarstwa sportowego. A wszystko to odbywa się na jedynej żywej rafie koralowej u wybrzeży kontynentu północnoamerykańskiego.

Raj na Bahamach dla wielbicieli morskich żółwi

W zestawieniu rajskich wysp nie może zabraknąć propozycji z archipelagu Bahamów. W jego środkowej części znajduje się Crown Pigeon Island o powierzchni około 4 hektarów. Cena tej nieruchomości znacznie odbiega od poprzednich. Jej właścicielem można się stać bowiem za niecałe 190 mln złotych (44,5 mln dolarów).

Na obszarze wyspy znajdziemy aż trzy plaże pokryte białym piaskiem łączące się z krystalicznie czystą wodą morską. Co ciekawe, w obrębie wyspy znajduje się obszar wyznaczony jako rezerwat żółwi morskich.

Z wykorzystaniem czasu wolnego na wyspie nie powinniśmy mieć problemu. Znajdziemy na niej bowiem lasy tropikalne, klub plażowy, bar, miejsce do grillowania, a także port dla łodzi. Dodatkowo na wyspie mieszczą się również trzy wille oraz domki letniskowe z zapierającymi dech w piersiach widokami na lagunę.

Ogromna wyspa za 40 mln dolarów

Pozostając na archipelagu Bahamów odnajdziemy kolejną, a zarazem ostatnią z listy najdroższych wysp wystawionych na sprzedaż. W odległości ponad 150 km od Nassau, czyli stolicy tego wyspiarskiego państwa, znajduje się nieruchomość o powierzchni aż 224 hektarów. Tym samym jest to największa wyspa w naszym rankingu. Nic więc dziwnego, że znajduje się tu aż 14 plaż pokrytych białym piaskiem. Wyspa jest jednak na tyle różnorodna, że mieszczą się na niej nie tylko piaszczyste, ale i skaliste fragmenty wybrzeża przypominające małe klify. W jej centrum zlokalizowana jest natomiast budowla wzniesiona w latach 30-tych XX wieku. Jak można się dowiedzieć z ogłoszenia, wymaga ona remontu, ale to w niej zaklęty jest potencjał inwestycyjny tego miejsca. Na wyspę póki co można się dostać jedynie łodzią, ale istnieje możliwość zbudowania tutaj pasa startowego o długości 1,5 km, który z powodzeniem wykorzystywać mogą awionetki. Cena ofertowa tej bahamskiej wyspy wynosi obecnie 40 mln dolarów. Kwota ta sanowi równowartość ponad 168 mln złotych.

Najnowsze

Zapewnić klientom najlepszą ochronę

Z Anetą Podymą, prezes Zarządu Unum Życie, rozmawia Katarzyna Mazur Jak Polacy zabezpieczają swoją przyszłość? Z naszych ostatnich badań, przeprowadzonych w styczniu...

Polska z innowacyjnym ubezpieczeniem dla branży bydła mlecznego!

Hodowla bydła mlecznego jest ważnym elementem polskiej gospodarki, tradycji i rynku spożywczego w ogóle. Jednak niesie to za sobą...

Nowy luksusowy adres na mapie Polski

Odporny na gospodarcze zawirowania segment nieruchomości luksusowych to oczywisty wybór dla tych, którzy poszukują długoterminowej możliwości lokaty kapitału, z...

Być najlepszym partnerem dla klientów

Z Rogerem Hodgkissem, prezesem Zarządu Generali TU, rozmawia Justyna Szymańska.  Miniony rok był dla branży ubezpieczeniowej pełen wyzwań, szczególnie w obowiązkowych...

Potęga potencjału inwestycyjnego i prognozy rozwoju tego sektora

Luksusowe podmiejskie ośrodki Luksusowe podmiejskie ośrodki stają się coraz bardziej atrakcyjne dla inwestorów zainteresowanych nieruchomościami o wysokim standardzie. Wraz ze...