Advertisement

Duży może więcej i bardziej ekologicznie

Dzięki fuzji PKN ORLEN i PGNiG nowy koncern multienergetyczny lidersko zazieleni polski mix energetyczny, co z czasem przyniesie większe bezpieczeństwo energetyczne Polski oraz czystsze powietrze.

Bogusław Mazur

ekspert portalu oESG.pl i redaktor naczelny magazynu „Raport ESG”

O inwestycjach związanych z morską energetyką wiatrową mówił podczas konferencji prasowej poświęconej fuzji obu Grup prezes Daniel Obajtek. I nic dziwnego, bo pierwszy w Polsce terminal instalacyjny oraz fabryka turbin Vestas to nowe inwestycje związane z morską farmą wiatrową Baltic Power. Wspólny projekt Grupy ORLEN i Northland Power wykorzysta 76 nowoczesnych turbin o mocy 15 MW.

To nie wszystko. Grupa ORLEN ogłosiła też zakończenie realizacji jednej z największych farm fotowoltaicznych w kraju. Farma o łącznej mocy 62 MW osiągnie pełne zdolności produkcyjne w pierwszym kwartale 2023 r. i będzie w stanie zasilić czystą energią ponad 30 tys. gospodarstw domowych.

Inny przykład dowodzący, że duży może więcej. Pod koniec października br. pojawił się komunikat, że PKN ORLEN zbuduje trzy ogólnodostępne stacje tankowania wodoru w Wałbrzychu, Poznaniu i Katowicach. To kolejny realny krok na drodze do wdrożenia kompleksowej strategii wodorowej koncernu. Jej flagowym projektem jest „Hydrogen Eagle”, który ostatnio otrzymał pozytywną decyzję notyfikacyjną Komisji Europejskiej w ramach programu IPCEI (Important Project of Common European Interest) Hy2Use i jako jedyny polski projekt znalazł się w elitarnym gronie 35 projektów z 13 państw europejskich.

PKN ORLEN jest też na zaawansowanym etapie przygotowań do wdrożenia technologii małych reaktorów jądrowych, tzw. SMR. Koncern ma wyłączność w Polsce na wykorzystanie technologii BWRX-300 amerykańskiego GE Hitachi Nuclear Energy. Reaktor ten jest obecnie najbardziej zaawansowaną na świecie technologią na drodze do komercjalizacji. Spółka ORLEN Synthos Green Energy złożył już wniosek o ocenę technologii SMR do Państwowej Agencji Atomistyki. Przypomnijmy, że atom został wpisany do europejskiej Taksonomii – prawa UE dotyczącego klasyfikowania działalności gospodarczej jako zrównoważonej środowiskowo.

ORLEN będzie mógł realizować swoje projekty z zakresu sustainability (zrównoważonego rozwoju) stabilniej dzięki fuzji potencjałów obydwu Grup. Bo Grupa ORLEN staje się zupełnie inną firmą. Nie jest już tylko Grupą przerabiającą ropę naftową w rafineriach, ale sama wydobywa ropę i gaz.

To oczywiście tylko część danych dotyczących skutków fuzji, o których już pisały media. Na przykład o tym, że w wyniku fuzji możliwe będzie efektywniejsze zarządzanie bazą surowców, co ograniczy ryzyko wynikające ze zmienności rynku ropy i gazu, a także zwiększenie skali wykorzystania unikalnego potencjału PGNiG w zakresie realizacji projektów poszukiwawczych. W konsekwencji połączenie PKN ORLEN i PGNiG przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu, które jest szczególnie ważne w obecnej sytuacji geopolitycznej.

Można powiedzieć, że Grupa ORLEN jest niejako skazana na zajęcie pozycji lidera zielonej transformacji energetycznej. Tyle że sam ORLEN, mimo swej siły, wszystkiego nie załatwi. Do udanej transformacji potrzebna jest choćby pilna przebudowa sieci przesyłowych, bez czego produkowany prąd jest częściowo marnowany a rozwój OZE hamowany. Nad tym powinny się pochylić też inne koncerny energetyczne.

Najnowsze

Bogaci młodzi wyjątkowi

Z czym młodzi wchodzą w biznes Z Miłoszem Brzezińskim, doradcą w zakresie efektywnościi społecznego rozumienia zjawisk psychologicznych, wykładowcą w PAN,rozmawia Beata Tomczyk. Czy młodzi mają szansę...

E-MOBILITY

e-mobilityPobierz

FAKTORZY ROKU

Faktorzy_rokuPobierz

Rynek PRS

rynek_PRSPobierz

Deweloper Roku 2023

deweloper_rokuPobierz