Podczas pierwszej fali pandemii COVID-19 firmy wydawały dodatkowo około 15 mld dolarów tygodniowo więcej na technologie, aby zapewnić bezpieczne przejście swoich organizacji na pracę w trybie zdalnym.
Liderzy działów IT zapytani o kluczowe obszary technologiczne, w które inwestują organizacje, wymieniają bezpieczeństwo i prywatność (47 proc.), zarządzanie doświadczeniami i zaangażowaniem klientów (44 proc.), a także infrastrukturę i rozwiązania chmurowe (35 proc.). Blisko połowa badanych odpowiedzialnych za IT w firmach na świecie uważa, że pandemia przyspieszyła transformację cyfrową i adaptację nowych technologii; w Polsce ten odsetek jest nieco większy i wynosi 52 proc. Aż 43 proc. respondentów uważa, że ponad połowa pracowników z ich organizacji będzie pracowała z domu także po pandemii – wynika z corocznego badania KPMG i Harvey Nash, w którym udział wzięło ponad 4200 liderów działów IT z firm, których łączne wydatki na technologie przekraczają 250 mld dolarów. Mimo że wydatki firm przeznaczane na technologie w związku z pandemią COVID-19 znacznie wzrosły, badanie wykazało, że w nadchodzącym roku budżety na technologie będą bardziej obciążone. Tuż przed pandemią 51 proc. liderów działów IT spodziewało się wzrostu budżetu w ciągu najbliższych 12 miesięcy, natomiast kilka miesięcy później liczba ta spadła do 43 proc. Może to wynikać przede wszystkim z dużego obciążenia budżetów w ostatnich miesiącach. O strategicznej roli technologii świadczyć może fakt, że blisko połowa badanych firm spodziewa się wzrostu zatrudnienia specjalistów z tego obszaru w ciągu najbliższego roku.
– Spadek odsetka respondentów spodziewających się wzrostu budżetu IT o 8 punktów procentowych może być spowodowany ogólną tendencją do redukcji kosztów w organizacji podczas spowolnienia. Presja na redukcję kosztów nie omija działów IT mimo zwiększonych oczekiwań w stosunku do nich. Aby temu sprostać, organizacje IT muszą zmniejszać dług technologiczny, dokonać transformacji bazy kosztowej oraz wdrożyć zwinny model dostarczania usług, pozwalając na skalowanie kosztów działania i tym samym lepiej dostosować się do biznesu – mówi Andrzej Gałkowski, Partner, Financial Services Advisory, Head of Banking, KPMG w Polsce.
COVID-19 trwale przyspieszył transformację cyfrową przedsiębiorstw
Zdaniem 47 proc. liderów działów IT na świecie i 52 proc. z Polski, pandemia COVID-19 trwale przyspieszyła transformację cyfrową i adaptację nowych technologii takich jak sztuczna inteligencja (AI), uczenie maszynowe (ML), blockchain czy automatyzacja. Spośród różnych inwestycji technologicznych, kluczowe w nowej rzeczywistości dla firm były nakłady na zapewnienie bezpieczeństwa i prywatności (wg 47 proc. respondentów), budowanie doświadczeń i zaangażowania klientów (44 proc.) oraz infrastrukturę i rozwiązania chmurowe (43 proc.).
Aż 51 proc. ankietowanych przez KPMG International i Harvey Nash firm wdrożyło rozwiązania chmurowe, 13 proc. prowadzi programy pilotażowe, a 21 proc. aktywnie rozważa zastosowanie takich rozwiązań (co stanowi niemal dwukrotny wzrost w ciągu ostatnich 12 miesięcy). Także ponad połowa liderów działów IT z Polski wdrożyła rozwiązania chmurowe, natomiast co czwarty respondent poważnie zastanawia się nad implementacją chmury. Innymi technologiami, których wdrożenie rozważają liderzy IT, są m.in. sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe (29 proc. w skali globalnej i 25 proc. w Polsce) oraz inteligentna automatyzacja (30 proc. w skali globalnej i 25 proc. w Polsce). Warto zwrócić uwagę na duży globalnie wzrost popularności platform sprzedażowych w modelu SaaS – wdrożenia takich rozwiązań na dużą skalę zwiększyły się ponad trzykrotnie z 7 proc. w 2019 r. do 23 proc. w tym roku. Jedna na sześć ankietowanych firm uruchomiła platformę tego typu w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
– Polscy liderzy IT częściej dostrzegają rolę pandemii w przyspieszeniu transformacji cyfrowej niż ich zagraniczni koledzy. Nie powinno to dziwić. Polska gospodarka jako całość oceniana jest jako mniej innowacyjna niż gospodarki takich regionów jak Skandynawia, Europa Zachodnia czy USA. Zaskakujące w badaniu jest to, że ankietowani w Polsce deklarują podobny poziom adaptacji chmury jak reszta świata. Dotychczas, bazując chociażby na raportach Eurostatu, byliśmy przekonani, że poziom adaptacji chmury w Polsce był jednym z najniższych spośród krajów członkowskich Unii Europejskiej. Wygląda na to, że nasz kraj potrzebował nadzwyczajnego czynnika, jakim jest pandemia, aby proces transformacji przyspieszył. Wydaje się jednak, że dla wielu polskich liderów IT przejście do chmury obliczeniowej wciąż oznacza wdrożenie platformy ułatwiającej zdalną pracę grupową. Ale to jedynie początek i nadrabianie dystansu wobec bardziej rozwiniętych rynków, na których znacznie szerszy zakres przetwarzania danych przenoszony jest do chmury – mówi Andrzej Gibas, Partner Associate, Business Advisory, Head of Markets, KPMG w Polsce.
Praca zdalna sprzyja
cyberatakom
Pomimo dużych nakładów finansowych zapewniających wzrost bezpieczeństwa i prywatności w czasie COVID-19, aż 4 na 10 badanych liderów IT na świecie zasygnalizowało, że ich firma doświadczyła większej liczby cyberataków (dla Polski wskaźnik ten jest nieco wyższy i wynosi 43 proc.). Ponad 3/4 tych cyberincydentów było związanych z phishingiem (83 proc.), a prawie dwie trzecie ze złośliwym oprogramowaniem (62 proc.). Dane te mogą świadczyć, że nagła konieczność pracy w trybie zdalnym zwiększyła ekspozycję pracowników na potencjalne ataki cyberprzestępców. Jednocześnie organizacje miały trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa, którzy mogliby wesprzeć tę poważną zmianę organizacyjną. Według ankietowanych liderów działów IT to właśnie cyberbezpieczeństwo jest obecnie najbardziej pożądaną umiejętnością techniczną na świecie (35 proc. wskazań). Po raz pierwszy od ponad dziesięciu lat umiejętność związana z bezpieczeństwem znalazła się na czele listy globalnych deficytów umiejętności technologicznych.
– Raport KPMG i Harvey Nash pokazuje, że te przedsiębiorstwa, które przed pandemią sformułowały i wdrożyły strategię predysponującą je do bycia cyfrowym liderem, w czasach pandemii radzą sobie znacznie lepiej. Ci trzymający się modeli „analogowych” mierzą się dzisiaj z zagrożeniem utraty znaczenia na rynku. Wiele firm podejmuje działania zmierzające do „szybkiego wejścia w świat cyfrowy”. A to oznacza nowe wyzwania i nowe zagrożenia, z którymi nie mierzyły się wcześniej. Nie dziwi wzrost zagrożenia i zapotrzebowania na specjalistów w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. Zwłaszcza dla mniejszych przedsiębiorstw jest to nieznany, nowy świat. Te wyzwania także przyspieszą transformację do chmury. Mniejsze przedsiębiorstwa nie mają ani potencjału organizacyjnego, ani ekonomicznego, aby zaistnieć w cyfrowym świecie i jednocześnie samodzielnie zadbać o swoje bezpieczeństwo. Korzystając z rozwiązań chmurowych dostają ochronę w cyberprzestrzeni „w pakiecie” – mówi Andrzej Gibas, Partner Associate.
Praca zdalna może zostać standardem także po pandemii zdaniem wielu liderów działów IT
Aż 86 proc. liderów działów IT, którzy wzięli udział w badaniu przeprowadzonym przez KPMG International i Harvey Nash, wprowadziło dla swoich pracowników pracę w trybie zdalnym, a 43 proc. oczekuje, że po pandemii ponad połowa zatrudnionych będzie pracować w domu.
Wizja przyszłości
Co ciekawe, spośród respondentów z Polski aż 10 proc. przewiduje, że po pandemii wszyscy pracownicy z ich organizacji będą pracować zdalnie. W wyniku pracy zdalnej aż 70 proc. respondentów informuje o zwiększonej współpracy pomiędzy firmami a zespołami technologicznymi, a ponad połowa (52 proc.) twierdzi, że stworzyło to kulturę integracji w zespole technologicznym.
– Praca zdalna i brak fizycznego kontaktu ze współpracownikami to także zagrożenie. Aż 84 proc. liderów IT potwierdza, że jest zaniepokojona o zdrowie psychiczne swoich pracowników. Dostrzegają oni potrzebę formułowania i wdrożenia programów adresujących niebezpieczeństwa wynikające z braku interakcji pomiędzy pracownikami w świecie rzeczywistym i zastępowanie ich współpracą w przestrzeni wirtualnej – mówi Andrzej Gibas.
Kwestia zaangażowania
Kwestie związane z pracą zdalną stanowią obecnie jeden z pięciu najważniejszych czynników angażowania i zatrzymywania kluczowych talentów technologicznych i pozostaną nim również po zakończeniu pandemii COVID-19. Liderzy działów IT będą zatem musieli ponownie przemyśleć sposób, w jaki przyciągają i angażują swoich pracowników w świecie, w którym fizyczna lokalizacja nie jest już głównym atutem.
Pandemia COVID-19 wpłynęła także na trwałe zwiększenie znaczenia samych liderów technologicznych w firmach – taką opinię wyraziło prawie dwie trzecie respondentów (61 proc.).