Polska jako pierwsza w Europie znaczne obniża stopy procentowe. Obniżka jest przedwczesna, ponieważ inflacja cały czas pozostaje dwucyfrowa – w sierpniu wyniosła 10,1 proc.
Paweł Majtkowski,
analityk rynkowy, eToro
W okresie od ostatniej podwyżki stóp WIG wzrósł o 38 proc., a WIG20 – o 34 proc. Polska jest pierwszym rozwiniętym krajem w Europie, w którym rozpoczęto cykl obniżek stóp procentowych. I od razu zrobiliśmy to z przytupem. Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła rynek, silnie obniżając stopy procentowe – aż o 0,75 pb. Stopa referencyjna NBP wynosi obecnie 6 pp. Obniżka ma charakter przedwczesny, ponieważ inflacja w Polsce pozostaje dwucyfrowa, a jeszcze w sierpniu wyniosła 10,1 proc. We wrześniu prawdopodobnie spadnie poniżej 10 proc., cały czas będzie jednak znacznie odbiegać od celu inflacyjnego NBP, który wynosi 2,5 proc. (z tolerancją wynoszącą 1 pp.). Zbyt wczesne obniżki stóp mogą utrudnić walkę z inflacją, opóźniając jej spadek w dłuższym terminie.
Ogólnoświatowy proces dezinflacji
W negatywnym scenariuszu, gdyby inflacja przestała spadać, takie decyzje mogą nawet skutkować koniecznością dalszych podwyżek. Za obniżką stóp mogą przemawiać słabe dane dotyczące PKB, który w drugim kwartale skurczył się o 0,6 proc. r/r. Jednak celem NBP, zgodnie z ustawą, jest walka z inflacją. Choć jest to bardziej decyzja polityczna, związana ze zbliżającymi się wyborami, to pokazuje, że powoli zbliżamy się do momentu, gdy obniżki stóp na dobre zagoszczą w Europie i USA. Wynika to z ogólnoświatowego procesu dezinflacji. Choć na świecie cały czas przeważają podwyżki stóp (w tym roku dokonano ich 135, podczas gdy stopy obniżano 43 razy), widać znaczącą różnicę wobec roku poprzedniego. W 2022 roku dokonano na świecie 367 podwyżek stóp i tylko 17 obniżek. Obniżki stóp zapoczątkowały kraje Ameryki Południowej (poza Argentyną, która znowu zmaga się z hiperinflacją), Chile dokonało wczoraj już drugiej obniżki stóp, pierwszą obniżkę ma za sobą Brazylia, Urugwaj i Paragwaj. Kolejne powinny być Peru, Kolumbia i Meksyk. Te kraje jako pierwsze przystąpiły do podwyżek, teraz pierwsze wchodzą w etap obniżek.
Start cyklu obniżek
Polska podniosła stopy jako jedna z pierwszych w Europie, teraz rozpoczyna cykl obniżek. Na początku kolejnego roku, możemy spodziewać się pierwszej obniżki stóp w Kanadzie. Najwcześniejszy możliwy termin na obniżkę stóp w USA to marzec 2024, a jeszcze później dojdzie do obniżki w strefie Euro. Na końcu pozostają Wielka Brytania i Nowa Zelandia, które mają przed sobą jeszcze kilka podwyżek stóp. Wiele zależy od poziomu inflacji w poszczególnych krajach. Walkę z nią mogą utrudniać rosnące ceny ropy naftowej, która przekroczyła ostatnio cenę 90 dolarów za baryłkę. To efekt ograniczeń w wydobyciu wprowadzonych przez kraje OPEC+. Dane historyczne dowodzą, że okres między ostatnią podwyżką a pierwszą obniżką stóp to zwykle dobry okres dla inwestorów giełdowych. W USA (od roku 1980) w takich okresach akcje przeciętnie rosły o 7 proc. Polska giełda od ostatniej podwyżki stóp (dokonanej we wrześniu 2022) zyskała znacznie więcej – WIG wzrósł o 38 proc., zaś WIG20 – o 34 proc.