Kobiety to bez wątpienia wojowniczki. Codziennie wykonują mnóstwo czynności, niejednokrotnie równolegle: praca zawodowa, sprawy domowe, czas na własne przyjemności, rozwój pasje. Wszystko to muszą ze sobą pogodzić, jeśli chcą cieszyć się pełnią życia.
W tym codziennym zabieganiu ważne jest, żeby znaleźć czas, aby zadbać o własne zdrowie. Szczególnie, że kobiety są narażone na niedobory żelaza. Sprawdzajmy jego poziom podczas badań rutynowych, a także dbajmy o zdrowe odżywianie i suplementację.
Niedobór żelaza niesie za sobą mnóstwo problemów, dlatego warto obserwować swój organizm pod kątem objawów. Do najczęstszych należą: przyspieszone bicie serca, bóle głowy, zadyszka, duszności, zimne stopy i dłonie. Dokucza nam złe samopoczucie, ciągłe zmęczenie, senność i obniżona sprawność umysłowa. Objawy niedoboru żelaza widoczne „gołym okiem” to blada cera, szorstka skóra, sińce pod oczami, rozdwajające się paznokcie, matowe i łamliwe włosy a także skłonność do tworzenia się przy ustach tzw. zajadów. Przy niedoborach żelaza cierpimy także na niską odporność organizmu, łapią nas częste infekcje i przeziębienia. Jeśli zaobserwujemy u siebie te symptomy, koniecznie powinniśmy wykonać badanie krwi, które potwierdzi lub wykluczy najważniejszy objaw niedoboru żelaza, czyli anemię.
Żelazo to niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu pierwiastek. Odpowiada m.in. za produkcję krwinek czerwonych. Gdy brakuje go w organizmie, zaczynają się problemy ze zdrowiem.
Najczęstszą przyczyną niedoboru żelaza jest dieta uboga w wartościowe składniki odżywcze, częste spożywanie fast foodów i produktów przetworzonych. Warto, nie tylko ze względu na żelazo, przyjrzeć się swojej diecie: jeść dobrej jakości mięso (wołowinę, wątróbkę wieprzową), ryby i owoce morza (np. makrelę, krewetki), warzywa (szpinak, fasolkę, brokuły, sałatę, buraki, pietruszkę, natkę pietruszki, pomidory, marchew, ziemniaki, kalafior, kapustę), owoce (brzoskwinie, truskawki, jabłka, wiśnie, śliwki, maliny), bakalie, produkty zbożowe oraz nabiał i jaja (przede wszystkim żółtka. Pamiętajmy też, że żelazo wchłania się lepiej w towarzystwie witaminy C. Jeśli się odchudzamy, róbmy to pod okiem dietetyka. Samodzielnie układane „diety cud”, najczęściej kończą się wyjałowieniem naszego organizmu. Niski poziom żelaza dotyczy także dzieci i młodzieży, u których proces trawienia zostaje zaburzony poprzez choroby układu pokarmowego, wymioty czy biegunki. Tabletki zawierające żelazo niestety nie zawsze działają, zdarzają się osoby, które po prostu nie wchłaniają z nich żelaza. W takich przypadkach warto sięgnąć po sprawdzony produkt w syropie lub soku.
Wartym polecenia produktem jest preparat Floradix, znany od wielu lat syrop, który pomógł już niejednej osobie w walce z anemią. Doskonale się wchłania, jest dobrze tolerowany przez nasz układ pokarmowy i po prostu działa!
