Wraz ze startem polskiego systemu kaucyjnego tysiące sklepów – od lokalnych punktów po duże sieci – staje przed nowym zadaniem: przyjmowaniem i ewidencjonowaniem zwrotów opakowań po napojach.
Choć skala zmiany jest ogromna, jej wdrożenie nie musi być trudne. Polski System Kaucyjny S.A., jako operator, postawił na rozwiązania IT, które upraszczają obsługę, ograniczają koszty i dają handlowi pełne poczucie bezpieczeństwa.
System, który ma działać dla wszystkich
– Wdrożenie systemu kaucyjnego nie musi być skomplikowane ani kosztowne – kluczowe są dobrze zaprojektowane narzędzia IT – mówi Przemysław Dziewiatowski, menedżer IT w Polskim Systemie Kaucyjnym S.A. – Dlatego w PSK oferujemy gotowe rozwiązania dla każdego typu sklepu: od bezpłatnej aplikacji mobilnej, przez integrację z systemami kasowymi, po pełne połączenie z recyklomatami. Dzięki temu handel – niezależnie od skali i zaplecza – może spokojnie i skutecznie przygotować się do startu systemu.
To właśnie ta dostępność technologiczna stała się jednym z fundamentów projektu PSK. Operator, działający w oparciu o zezwolenie obejmujące wszystkie trzy frakcje: szkło, plastik i aluminium, zaprojektował architekturę systemu w taki sposób, by włączyć do niego zarówno duże sieci handlowe, jak i małe sklepy osiedlowe.
Aplikacja, która otwiera drzwi do systemu
Najważniejszym narzędziem wspierającym handel jest aplikacja mobilna „PSK Punkt Zbiórki”, dostępna na telefony z systemem Android i iOS. Umożliwia ona prowadzenie pełnej ewidencji zwrotów – bez konieczności inwestowania w kosztowną infrastrukturę czy skomplikowane integracje.
Za pomocą telefonu sprzedawca może:
• zeskanować kod kreskowy zwracanego opakowania,
• przypisać je do konkretnego worka lub skrzynki,
• zabezpieczyć worek plombą,
• potwierdzić odbiór jednym kliknięciem.
Wszystkie dane trafiają automatycznie do centralnego systemu PSK, co zapewnia przejrzystość i bezpieczeństwo rozliczeń.
– Aplikacja pozwala obsługiwać system kaucyjny bez dodatkowych urządzeń – wystarczy smartfon. Dzięki niej sklepy mogą szybko, łatwo i bezpiecznie prowadzić zbiórkę, mając pewność, że wszystkie procesy przebiegają zgodnie z zasadami systemu – wyjaśnia Przemysław Dziewiatowski.
To rozwiązanie szczególnie cenne dla małych placówek, które nie dysponują rozbudowanym zapleczem IT. Dla nich aplikacja jest realnym ułatwieniem i sposobem na „tanie wejście” do systemu – bez ryzyka i bez konieczności zakupu recyklomatu na starcie.
Technologia z myślą o prostocie
Koncepcja PSK zakłada, że to handel wybiera, jak prowadzić zbiórkę – manualnie czy automatycznie. Rolą operatora jest zapewnienie wsparcia technologicznego, logistycznego i finansowego niezależnie od wybranej ścieżki.
W modelu manualnym wystarczy aplikacja PSK Punkt Zbiórki. W modelu automatycznym – recyklomat, zintegrowany z systemem operatora. Każdy z tych wariantów ma swoje miejsce w strukturze systemu i jest objęty pełną obsługą przez PSK.
– Recyklomaty nie są jedynym sposobem zbiórki, ale stanowią istotne wsparcie – zwłaszcza tam, gdzie wolumeny są duże, a wygoda klienta odgrywa kluczową rolę – podkreśla Dziewiatowski. – Jednocześnie ważne jest, aby urządzenia spełniały określone wymogi bezpieczeństwa i były zintegrowane z systemami operatora. Tylko wtedy rozliczenia są sprawne i wiarygodne, bez ryzyka nadużyć.
PSK jako pierwszy operator w Polsce opublikował listę certyfikowanych dostawców recyklomatów, dając rynkowi jasność i przewidywalność co do standardów technologicznych.
Pełna integracja i pewność rozliczeń
Dzięki centralnemu systemowi PSK każda czynność – od zeskanowania butelki po odebranie worka z punktu zbiórki – jest rejestrowana w czasie rzeczywistym. Dane spływają do wspólnej bazy, która stanowi podstawę rozliczeń z sieciami handlowymi i producentami napojów.
– Celem PSK jest, aby każdy detalista miał możliwość nie tylko realizacji obowiązków wynikających z prawa, ale też aktywnego udziału w zmianie, jaką jest system kaucyjny. Każdy nowy punkt zbiórki zwiększa dostępność dla konsumentów i wzmacnia efektywność całego systemu – zaznacza Jakub Ogórek, prezes PSK S.A.
Przejrzystość danych i automatyzacja procesów mają kluczowe znaczenie również z punktu widzenia konsumentów. To właśnie dzięki spójnej integracji systemów sklepy mogą zapewnić klientom szybki i bezproblemowy zwrot kaucji – niezależnie od tego, czy zwracają butelki szklane, puszki aluminiowe, czy opakowania PET.
Gotowość to klucz
Wprowadzenie systemu kaucyjnego w Polsce jest procesem, który będzie rozwijał się stopniowo. Nie wszystkie produkty od razu pojawią się w sprzedaży z oznaczeniem kaucji – producenci mają czas na dostosowanie opakowań i etykiet.
– W pierwszym okresie na półkach sklepowych nie będzie jeszcze wielu produktów objętych systemem kaucyjnym, ale ich liczba będzie systematycznie rosła. Dlatego już teraz kluczowe jest, aby handel był przygotowany do obsługi systemu – zarówno proceduralnie, jak i technologicznie – podkreśla Jakub Ogórek.
Właśnie dlatego PSK intensywnie wspiera handel – od szkoleń i materiałów edukacyjnych po wsparcie techniczne. Operator kładzie nacisk na płynne, spokojne wdrożenie, tak aby dla sklepów nowy system był nie rewolucją, lecz ewolucją.
Wspólna odpowiedzialność, wspólne korzyści
System kaucyjny to nie tylko obowiązek wynikający z przepisów, ale także szansa – na lepszą organizację gospodarki odpadami, większą odpowiedzialność środowiskową i wzmocnienie pozycji handlu w lokalnych społecznościach.
PSK, jako operator zbudowany przez polski przemysł piwowarski, od początku przyjęło zasadę pełnej powszechności: prowadzi zbiórkę wszystkich trzech frakcji i daje handlowi narzędzia, które upraszczają codzienne funkcjonowanie.
– Naszą ambicją jest, aby PSK był operatorem pierwszego wyboru – takim, który ułatwia codzienną pracę punktów sprzedaży, zapewnia stabilność i płynność rozliczeń oraz daje handlowi wymierne korzyści z uczestnictwa w systemie – mówi Ogórek.
System kaucyjny to duża zmiana – ale dobrze zaprojektowana technologia potrafi ją oswoić. Dzięki aplikacji PSK Punkt Zbiórki i kompleksowemu wsparciu IT polski handel wchodzi w nową rzeczywistość nie sam, lecz z partnerem, który rozumie jego potrzeby i język operacyjnej codzienności.
