Kiedy przedsiębiorca mówi, że potrzebuje pieniędzy do firmy, my pytamy go, czy ma faktury. Bo jeśli ma faktury, to ma też pieniądze.
Mając fakturę sprzedażową
…może w kilka minut zamienić ją na gotówkę. Z badania Kaczmarski Group „2024 rok z perspektywy mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw” wynika, że 86 proc. firm wystawia faktury z odroczonym terminem płatności. Połowa z nich doświadcza opóźnień w płatnościach ze strony kontrahentów. A jeśli przedsiębiorca wystawioną przez siebie fakturę przekaże firmie faktoringowej, otrzyma pieniądze w kilka minut bezpośrednio na swoje konto bankowe.
Mając fakturę zakupową
…może rozłożyć towar lub usługę do firmy na raty. Jak wynika z badania NFG „Barometr wydatków firmowych”, w ubiegłym roku, z powodu trudnych warunków finansowych, inflacji i zatorów płatniczych, aż 41 proc. przedsiębiorców zmuszonych było zrezygnować z zakupów do firmy. Ale taka rezygnacja to jedynie pozorne oszczędności. Zamiast tego, lepiej rozkładać wydatki na dogodne raty. Pozwala na to Fakturatka, czyli faktoring zakupowy.
A jeśli nawet przedsiębiorca nie ma faktury
…może wziąć zaliczkę i spłacić ją na przykład po 30 dniach.
Materiał partnera