Ostatni rok, pełen wyzwań i trudności, pokazał nam wszystkim, jak wiele potrafią kobiety. Kiedy nastał lockdown, a praca i szkoły przeniosły się do domów, kobiety wzięły na siebie niezliczoną ilość obowiązków. To one w poczuciu odpowiedzialności realizowały zawodowe wyzwania, jednocześnie zajmując się dziećmi, troszcząc się o nie i dbając o rodzinę. Bo takie są kobiety!
Aneta Podyma-Milczarek
prezes Zarządu, UNUM
Zawsze myślą o innych. Posiadają wyjątkową uważność, empatię i wrażliwość na drugiego człowieka, są też pracowite, obowiązkowe i ambitne. Trzeba jednak otwarcie przyznać, że żadna z nas nie posiada super mocy, a tak wiele się od nas oczekuje. Balansowanie w różnych rolach, brak poczucia bezpieczeństwa, stawianie czoła wyzwaniom, nadmiar stresu i lęk o przyszłość kosztuje dużo energii, a czasem i zdrowia. Czas pandemii wymagał od kobiet zmienności, zarządzania stresem i zmęczeniem, które nie pozwalały na myślenie o sobie. Nic dziwnego zatem, że w badaniach przeprowadzonych jesienią 2020 r. przez Mobile Institute ponad 59 proc. współczesnych Polek nie czuje się spełnionych zawodowo. Płynie z tego nauka dla szefów firm, że kobiety posiadają wyjątkowy potencjał, który można poprzez mądre działania wydobyć. Te firmy, które nie zdecydowały się na wsparcie i promocję kobiet mają wiele do stracenia. Ostatni rok jeszcze bardziej unaocznił potrzebę rozwoju różnych form elastyczności w łączeniu domu z pracą oraz przestrzeni i czasu na samorealizację. Otwierając się na takie rozwiązania, które wspierają zarówno kobiety, jak i mężczyzn w rolach rodzinnych, firmy zyskują większe zaangażowanie, lojalność, zadowolenie pracowników oraz klientów. Nie zapominajmy również o stworzeniu możliwości rozwoju w obszarach zarówno zawodowych, jak i zdrowia psychicznego dla ogólnie pojętego wellbeing. Wartościowa inwestycja w siłę kobiet to nie inwestycja w ich WORK-life balance, ale przede wszystkim w LIFE-work balance.