Z Tomaszem Sudajem, prezesem Zarządu Alior Leasing, rozmawiała Justyna Szymańska.
Wizja, że niczego nie będziemy mieć, ale ze wszystkiego będziemy korzystać, jest i wspaniała, i przerażająca.
Własność nigdy całkowicie nie zniknie, bo pragnienie posiadania jest niezmienną cechą ludzkiej natury. Ale ekonomia współdzielenia, bo o tym trendzie mówimy, stała się już modelem biznesowym, który zdominuje tradycyjne rynki. Wynika to ze zmieniających się proekologicznych postaw społecznych, ale także z niesłychanego tempa postępu technologicznego. To są już zmiany cywilizacyjne, które wymuszają częstą wymianę parku maszynowego i floty pojazdów, a nowoczesność staje się fundamentem rachunku ekonomicznego każdej firmy.
Czyli w domu to jeszcze będziemy coś mieć, ale już poza to będziemy tylko korzystać?
Gdy na wakacjach kupimy na własność pamiątkowy obrazek, to w domu powiesimy go na ścianie. Ale żeby wywiercić dziurkę pod haczyk, nie kupimy udarowej wiertarki, tylko ją wynajmiemy na chwilę. Bo potrzebujemy otworu, a nie narzędzia. Na dworzec podjedziemy autem wynajmowanym na minuty, w pracy wydrukujemy dokumenty na wynajmowanej drukarce, a w domu dokończymy zlecenie na wynajmowanym komputerze.
Wszystkie socjale są dziś przepełnione pokazywaniem, co mamy i gdzie byliśmy. Filozofia wynajmu – przynajmniej w sferze prywatnej – wydaje się być sprzeczna z tymi potrzebami.
Przeciwnie – młodzi ludzie chcą dzisiaj nie mieć, ale korzystać. Przejechać się drogim bolidem, przeżyć przygodę, kosztować życia, wciąż sięgać po nowe. I chcą to pokazywać, zgoda, ale nie chcą mieć tego na własność, bo to, co wczoraj było nowością, dzisiaj mają wszyscy, a jutro trafi do muzeum. Proszę zwrócić uwagę na rynek odzieżowy – kupowanie używanych ubrań nie świadczy już o braku pieniędzy. To duma z bycia osobą dbającą o środowisko, nie ulegającą konsumpcjonizmowi. Korzystasz, kiedy chcesz, płacisz za ten czas i jesteś wolny.
Firmy nadążają za tym trendem?
To wzajemnie napędzający się trend. Jako konsumenci czy klienci chcemy korzystać z najnowocześniejszych rzeczy i usług, a biznes się dostosowuje i zaspokaja te potrzeby, kreując przy tym nowe. A wszystko to jest możliwe dzięki nowym możliwościom finansowania. Gotówka przechodzi do historii, a w biznesie zamiast kredytu królują bardziej opłacalne podatkowo leasing i wynajem długoterminowy. Z danych Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów wynika, że np. rynek wynajmu długoterminowego samochodów wzrósł w I połowie 2024 r. o 7,9 proc. i dziś co czwarte firmowe auto jest już nabywane w ten sposób. Kto „nie nadąży za tym trendem”, odpadnie z wyścigu. Tyle że warunki wyścigu, a nawet jego cel, cały czas się zmieniają. Dlatego tak ważne jest przewidywanie „zakrętów” i elastyczność oferty, by utrzymać się w czołówce peletonu. W Alior Leasing skupiamy się na opracowywaniu kompleksowych i nowoczesnych ofert, tak aby każdy klient mógł dopasować formę finansowania do swoich potrzeb. Żeby mógł zawrzeć umowę nie tylko korzystną finansowo, lecz przede wszystkim mógł to zrobić łatwo, szybko i online. Tak będzie wyglądać przyszłość tego rynku, ale my chcemy ją mieć u siebie już teraz.