Advertisement

Urlop ojcowski i rodzicielski na działalności gospodarczej – obowiązki i korzyści

Po narodzinach dziecka tacie przysługuje prawo do trzech rodzajów urlopu – tacierzyńskiego, ojcowskiego i rodzicielskiego. Ten pierwszy jest zależny od urlopu macierzyńskiego, a pozostałe dwa są niezależne od siebie i urlopu branego przez matkę. Z takiej formy wolnego mogą korzystać m.in. osoby prowadzące własną działalność gospodarczą.

Joanna Grochala

księgowa w firmie inFakt

Korzystając z urlopu ojcowskiego i rodzicielskiego, tata-przedsiębiorca może otrzymać zasiłek. Ekspertka inFakt tłumaczy, czym charakteryzują się oba rodzaje wolnego oraz przypomina o formalnościach, które należy spełnić, by otrzymać świadczenie z ZUS.

Urlop ojcowski

Wymiar urlopu ojcowskiego to 14 dni. Można z nich skorzystać przez pierwsze 24 miesiące życia dziecka, a wniosek o udzielenie urlopu trzeba złożyć na 7 dni przed planowanym rozpoczęciem wolnego.

W czasie trwania urlopu ojcowskiego nie trzeba zawieszać prowadzenia biznesu, ale obowiązkowo należy opłacać składkę zdrowotną ZUS. Tata-przedsiębiorca korzystający z urlopu ojcowskiego nie musi jednak opłacać składki społecznej. Z wyliczeń ekspertki inFakt wynika, że jeśli tata opłaca Mały ZUS to za okres 14 dni urlopu ojcowskiego zaoszczędzi około 421 zł. Jeśli rozlicza się według zasad Dużego ZUS w portfelu zostanie mu 1675 zł. Na kwoty te składa się oszczędność w składce oraz wypłata zasiłku przez ZUS.

Urlop rodzicielski dla taty

Oprócz dwutygodniowego urlopu ojcom przysługuje także 9 tygodni urlopu rodzicielskiego, który można wykorzystać do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6 lat. Rodzic może wnioskować o udzielenie urlopu rodzicielskiego jednorazowo lub w podziale na maksymalnie 5 części. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli rodzic nie wykorzysta urlopu rodzicielskiego przed 6. urodzinami dziecka, to wymiar tego wolnego przepada. Wniosek o udzielenie urlopu rodzicielskiego należy złożyć u pracodawcy na 21 dni przed rozpoczęciem korzystania z wolnego albo jego części.

Podczas urlopu rodzicielskiego można zaoszczędzić odpowiednio około 1328 zł na Małym ZUS i około 5278 zł na Dużym ZUS przez łączny okres 9 tygodni. Tak jak w przypadku urlopu ojcowskiego, kwoty te składają się z oszczędności w składce oraz wypłaty zasiłku przez ZUS.

Ojciec dziecka może również skorzystać z pełnoprawnego urlopu macierzyńskiego (nazywanego wtedy tacierzyńskim), na który zwyczajowo idzie matka dziecka.

Co zrobić, by dostać zasiłek?

Jeśli samozatrudniony tata chce otrzymać zasiłek z tytułu urlopu ojcowskiego lub rodzicielskiego to przez 90 dni przed planowanym urlopem musi opłacać składkę chorobową. Ponadto, aby dostać świadczenie, nie można zalegać z żadnymi opłatami w ZUS. Składając wniosek o urlop, należy pamiętać o dołączeniu do niego odpowiednich dokumentów. Zarówno w przypadku urlopu ojcowskiego, jak i rodzicielskiego trzeba złożyć wniosek oraz skrócony odpis aktu urodzenia dziecka, a także wypełniony formularz ZUS Z-3b.

Dodatkowo ubiegając się o urlop ojcowski, należy złożyć formularz ZUS ZOA, a wnioskując o urlop rodzicielski – dokument ZUS ZUR.

Najnowsze

Utopista 2025, czyli o naprawie Rzeczypospolitej

Są takie słowa, które w Polsce od wieków brzmią jak zaklęcia: reforma, modernizacja, naprawa państwa. Zmieniliśmy ustroje, granice, konstytucje...

Poznajcie pracodawców godnych zaufania

Coraz więcej firm traktuje troskę o pracowników, środowisko i lokalne społeczności nie jako obowiązek, lecz jako integralny element swojej...

Nadchodzi era kryptowalut

W 1971 r. Ameryka stanęła przed tym samym problemem, z którym boryka się dzisiaj: lokowania swojego długu. W jego...

Jak się traci wolność? Komuda i Ziemkiewicz w 230. rocznicę III rozbioru Polski

Jakie były wspólne przyczyny upadku Rzeczypospolitej Obojga Narodów i II RP? Czy podobne symptomy można dostrzec dziś? O tym...

Eliksir szczęścia czy drzwi do chaosu

Sztuczna inteligencja – brzmi jak science-fiction, prawda? Tymczasem staje się naszym codziennym towarzyszem: w aplikacjach, usługach, systemach korporacyjnych, produktach....