Większość z nas nie dostrzega już inicjatyw, które wpisują się w ideę zrównoważenia środowiskowego, bo niektóre z podejmowanych przez firmy działań zaczęliśmy traktować jako coś oczywistego – i dobrze! Ważne, by wciąż wprowadzać w życie takie pomysły, bo nawet najdrobniejsze z nich prowadzą nas w stronę poprawy stanu naszej planety.
Jak z tym tematem radzi sobie należąca do BAT sieć sprzedaży eSmoking World posiadająca w swojej ofercie artykuły do wapowania i podgrzewania tytoniu? Program zrównoważonego rozwoju BAT jest integralną częścią strategii zawierającej zobowiązanie do zmniejszenia wpływu działalności na otoczenie, noszącej nazwę A Better Tomorrow (z ang. lepsze jutro). Duży nacisk kładzie się także na uświadamianie dorosłym konsumentom nikotyny różnych możliwości wyboru.
Mimo, że wspomniana strategia została wprowadzona w 2020 r., zawarte w niej wartości nie są dla BAT niczym nowym, bo już od ponad 20 lat korporacja zamawia niezależne raporty badające wskaźniki ESG i- co ważne, na bieżąco określa kluczowe obszary, które mają największe znaczenie dla wszystkich interesariuszy.
Rok temu sieć eSmoking World należąca do grupy BAT w Polsce odwoływała się w swojej Quality Campaign do takich wartości, jak lojalność, odpowiedzialność za środowisko naturalne, jakość produktów i rzetelna informacja na temat potencjalnie mniej szkodliwych nikotynowych alternatyw. Bardzo ważnym elementem tych działań było i jest bezwzględne przestrzeganie zakazu sprzedaży osobom nieletnim wyrobów znajdujących się w ofercie sieci . Sieć konsekwentnie trwa przy tych deklaracjach. W ostatnim czasie wprowadzane są kolejne rozwiązania służące jeszcze większemu „zrównoważeniu” działań. Należące do eSW punkty sprzedaży (nawet te, których powierzchnia zgodnie z prawem tego nie wymaga), są wyposażone w pojemniki recyklingowe, które będą docelowo służyć nie tylko składowaniu zużytych urządzeń (związanych z podgrzewaniem tytoniu lub wapowaniem), jak to ma teraz miejsce, ale także kartridży. Radykalnie ograniczono też produkcję materiałów drukowanych, a w przyszłości we wszystkich punktach informacja dotycząca cen produktów będzie zastąpiona prezentowaną na monitorach i mniejszych wyświetlaczach, które są już elementem wyposażenia kilkunastu najbardziej prestiżowych punktów sieci.
Materiał partnera